Ryzykują życie dla zdjęcia Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 7. júní 2021 11:25 Przy wodospadzie Dettifoss zaobserwowano dwie osoby, które zbliżyły się za bardzo do krawędzi klifu. Wraz z rosnącą liczbą turystów przybywających do Islandii, pojawiają się informacje o lekkomyślnym zachowaniu podróżnych, którzy są gotowi zaryzykować swoje życie dla zdjęcia. Wczoraj przy wodospadzie Dettifoss zaobserwowano dwie osoby, które zbliżyły się za bardzo do krawędzi klifu przy wodospadzie, w celu zrobienia zdjęcia. Ubrane na żółto osoby zostały sfotografowane przez przejeżdżającego w okolicy wodospadu Arnara Þóra Hafþórssona. „Robili zdjęcia i podeszli bardzo blisko krawędzi klifu” mówi Arnar Þór w rozmowie z Vísir. Dodał także, że zaczął ich obserwować i widział jak pochylili się i włożyli ręce do wodospadu. Dodał również, że droga, którą podróżni przyjechali do wodospadu jest oznaczona jako nieprzejezdna. Arnar przyznał, że ludzie byli w tym miejscu przez co najmniej godzinę. Mest lesið Schroniska dla bezdomnych otwarte tylko w dzień Polski Policja poszukuje Łotysza, który ma zostać poddany ekstradycji Polski Dzieci uchodźców czekają na przyjęcie do szkoły Polski Nowe stanowiska do pobierania próbek od przyjezdnych Polski Odszkodowanie za szczepienia przeciwko COVID-19 Polski Amerykanie największą grupą turystów Polski Minister Sprawiedliwości apeluje o zwiększenie finansowania na więziennictwo Polski Wirus nie pochodzi z „bezpiecznych krajów” Polski Isavia zachęca podróżnych do wcześniejszej rezerwacji parkingów na lotnisku Polski Zmniejszyło się zainteresowanie licencjami na polowania Polski
Wraz z rosnącą liczbą turystów przybywających do Islandii, pojawiają się informacje o lekkomyślnym zachowaniu podróżnych, którzy są gotowi zaryzykować swoje życie dla zdjęcia. Wczoraj przy wodospadzie Dettifoss zaobserwowano dwie osoby, które zbliżyły się za bardzo do krawędzi klifu przy wodospadzie, w celu zrobienia zdjęcia. Ubrane na żółto osoby zostały sfotografowane przez przejeżdżającego w okolicy wodospadu Arnara Þóra Hafþórssona. „Robili zdjęcia i podeszli bardzo blisko krawędzi klifu” mówi Arnar Þór w rozmowie z Vísir. Dodał także, że zaczął ich obserwować i widział jak pochylili się i włożyli ręce do wodospadu. Dodał również, że droga, którą podróżni przyjechali do wodospadu jest oznaczona jako nieprzejezdna. Arnar przyznał, że ludzie byli w tym miejscu przez co najmniej godzinę.
Mest lesið Schroniska dla bezdomnych otwarte tylko w dzień Polski Policja poszukuje Łotysza, który ma zostać poddany ekstradycji Polski Dzieci uchodźców czekają na przyjęcie do szkoły Polski Nowe stanowiska do pobierania próbek od przyjezdnych Polski Odszkodowanie za szczepienia przeciwko COVID-19 Polski Amerykanie największą grupą turystów Polski Minister Sprawiedliwości apeluje o zwiększenie finansowania na więziennictwo Polski Wirus nie pochodzi z „bezpiecznych krajów” Polski Isavia zachęca podróżnych do wcześniejszej rezerwacji parkingów na lotnisku Polski Zmniejszyło się zainteresowanie licencjami na polowania Polski