Wcześnie rano, na lotnisku w Reykjaviku, zebrała się duża liczba pasażerów oczekujących na swój lot do domu. Święta przyciągnęły do stolicy wielu ludzi z różnych zakątków Islandii. Natomiast w związku ze sztormem wczoraj odwołano wiele lotów, które zostały przełożone na dziś.
Dziennikarz Visir, zwrócił uwagę na to, że lotnisko wydawało się być zatłoczone. Ludzie jednak nosili maski, ponieważ w pomieszczeniach lotniska nie można utrzymać 2 metrów odległości od innych pasażerów. Według niego w jeden samolot zmieszczono pasażerów, którzy normalnie polecieli by trzema różnymi lotami.
Dziś rano z lotniska startowały samoloty do Akureyri i Ísafjörður, w planie są także loty na Vestmannaeyjar.